Jak już Państwo wiecie z poprzednich wpisów, termin w którym powinna zostać wydana decyzja o odszkodowaniu za wywłaszczenie nieruchomości na podstawie specustawy drogowej, uzależniona jest od tego czy decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (decyzji ZRID) został nadany rygor natychmiastowej wykonalności, i tak:
To w zasadzie tyle, jeśli chodzi o teorię. A jak rzeczywiście wygląda praktyka i w jaki sposób są stosowane rzeczone przepisy? Okazuje się, że z tym – delikatnie rzecz ujmując – nie jest najlepiej. Przykładem może być inwestycja drogowa realizowana przez GDDKiA Oddział w Gdańsku, tj. „Budowa drogi ekspresowej S6 Słupsk – Gdańsk na odcinku Bożepole Wielkie – początek Obwodnicy Trójmiasta” zwana również Trasą Kaszubską.
Z informacji udzielonej przez Inwestora wynika, że na 685 zarejestrowanych przez niego spraw odszkodowawczych, zaledwie 8(!) z nich zakończyło się wydaniem decyzji o odszkodowaniu w ustawowym 60-dniowym terminie.
Praktyka realizacji tego typu inwestycji oraz postępowań o odszkodowania za wywłaszczenie w ogóle, prowadzi do wniosku że nie tylko wysokość odszkodowania, ale również termin wypłaty, czyli to kiedy faktycznie zostanie wypłacone odszkodowanie, w znacznej mierze uzależnione jest od postawy i działań podejmowanych przez Właścicieli i to nie tylko w toku postępowania o odszkodowanie ale także na etapie planowania inwestycji poprzedzającym wywłaszczenie (wydanie decyzji ZRID).